Tak. Byłem w "kurorcie" (co dla prawdziwego podróżnika jest obciachem). Tak. Było pełno turystów (jak tak można?). Tak. Jeździłem i chodziłem po całej wyspie (lepiej już?). Tak. Było genialnie (no i w końcu o to chodziło). :-)
Reszta wrażeń przy poszczególnych fotkach.
czytaj więcej