18.05.2010 Dzień zapowiadał się niezwykle. Już o 5 rano byliśmy w samochodzie bo plan na dzisiaj mieliśmy napięty. Postanowiliśmy pokonać szczyty Alp inną wysokogórską drogą przez Felbertauerntunnel. Nie byliśmy pewni czy droga przez Grossglockner została już otwarta. O ile przez pierwszą...
czytaj więcej