Wiele wyrzeczeń, wiele narzekań i w końcu jest - pierwsza wycieczka do Londynu.
Anglia przywitała nas soczysta zielenią i oczywiście rzęsistym deszczem. Chociaż jak na tę porę roku temperatura utrzymywała się wysoko - w granicach 7 stopni (w Polsce -20). Chociaż drzewa bez liści sprawiały wrażenie surowości, to wszechobecna...
czytaj więcej