Opuszczone kasyna można znaleźć w wielu miejscach na świecie, chociaż to w rumuńskiej Konstancy wydaje się być najbardziej niesamowite. Budynki dawnych kasyn straszą pustkami, ale nadal mają swoją magię i ślady dawnej świetności. Można się z nich też dużo dowiedzieć o historii hazardu.
Opuszczone kasyna można znaleźć w wielu miejscach na świecie, chociaż to w rumuńskiej Konstancy wydaje się być najbardziej niesamowite. Budynki dawnych kasyn straszą pustkami, ale nadal mają swoją magię i ślady dawnej świetności. Można się z nich też dużo dowiedzieć o historii hazardu.
Kasyno w Konstancji, a właściwie Cazinoul di Constanta powstało w 1910 roku z inicjatywy króla Karola I. Efektowny gmach położony nad brzegiem Morza Czarnego przyciągał do kasyna spragnionych luksusu, zamożnych Europejczyków.
Francuscy projektanci kasyna ozdobili je marinistycznymi motywami - od zewnątrz budynek zdobiły ornamenty statków i morskiej przyrody. Wewnątrz natomiast były krzyształowe żyrandole, łukowate sklepienia i niesamowite okna w kształcie muszli morskich, z widokiem na Morze Czarne.
Kasyno podupadło wraz z pogarszającą się w kraju gospodarką. Przestało się opłacać i w końcu zostało zamknięte. Podczas II wojny światowej budynek służył jako szpital, a w czasach komunistycznych przez pewien czas działała tu restauracja. Dziś niestety jest to już tylko ruina, ale dalej imponuje i zachwyca.
Takich opuszczonych, historycznych kasyn na całym świecie jest dużo więcej, a każde z nich opowiada wiele o historii hazardu. Tutaj można o nich przeczytać.