W niedzielę wielkanocną wraz z moją młodszą siostrą poszliśmy do lasu. Tam zobaczyłyśmy sarnę. Na początku trochę się jej przestraszyłyśmy. Po jakimś czasie drogi wyszłyśmy na zieloną na której zatrzymałyśmy się trochę, aby podziwiać krajobrazy. Wieczór był różowaty. Były to przepiękne góry. Po powrocie do domu opowiedziałyśmy mamie o naszej wyprawie do lasu.