Stegna 2010
Stegna | 2010-07-21 |
Czytano 347 razy
Stegna 2010:
Stegna 2010
Jednodniowa wyprawa do Stegny, małej, ale uroczej miejscowości nad M. Bałtyckim.
Tak ciężko w tym roku było mi wybrać się gdziekolwiek i choć są to najdłuższe wakacje w moim życiu (bo 4 miesiące) to pewnie najbardziej nudne...
Na szczęście udało nam się wybrać w podróż na jeden dzień przez Olsztyn- Gietrzwałd (Sanktuarium Maryjne) do Stegny położonej nad samym Bałtykiem.
Kilka lat temu odwiedziliśmy już to miejsce i muszę przyznać, że bardzo bardzo się tam zmieniło.
Przede wszystkim kompleks budynków przy wejściu na plażę. Są to nowe, ładne budynki, gdzie sprzedawane są różne rzeczy, począwszy od strojów kąpielowych po hot-dogi czy lody.
Całkiem spory minus to fakt, że akurat trwały i nadal trwają roboty drogowe. Tzn. jest kładzona nowa kostka, która oczywiście... ułatwi chociażby turystom dojście na plażę, ale uważam, że takie roboty powinny być skończone już w czerwcu. Wysłuchiwanie turkotu pojazdów robotniczych nie jest przyjemne podczas pieszej podróży na plażę, ale może za bardzo się czepiam.
Generalnie jest to mała, sympatyczna miejscowość, w której każdy znajdzie coś dla siebie. No może prócz młodzieży... mam tutaj na myśli cluby, dyskoteki. Zdążyłam ujrzeć raptem jeden club, ale może jeden dzień to stanowczo zbyt mało by o tym sądzić.
Ceny... porównywalne do każdej nadmorskiej miejscowości.
Mimo tego, że miejscowość jest raczej mała, na plaży było ciężko znaleźć wolne miejsce do rozłożenia rzeczy! Trochę mnie to zaskoczyło.
Jak już wspomniałam, po drodzę, dosłownie na 10min zajechaliśmy do Gietrzwałdu- sanktuarium Maryjnego. Kościół bardzo ładny, ciekawa historia. Warto zajechać i rzucić okiem ;)
Godne polecenia
- Ciekawe miejsca pobliżu
- Gdańsk, Sopot, Gdynia
W pobliżu Stegna na MyTravelBlog.pl